Wiadomości Branżowe

Artykuły szkolne mogą być toksyczne

Kupując kredki, długopisy czy inne przybory potrzebne uczniowi do szkoły powinniśmy zwracać uwagę, czy produkty te są bezpieczne dla zdrowia dziecka.Najważniejsze to sprawdzić, z czego są zrobione. Czy w ich skład nie wchodzi rakotwórczy polichlorek winylu, który w przyszłości może wpłynąć na zdrowie dziecka – mówi serwisowi infoWire.pl Małgorzata Gawryluk-Dudzińska z BIC Polska.Na wyprawce nie warto oszczędzać. Tania plastelina czy farby mogą zawierać zbyt duże stężenie metali ciężkich — ołowiu lub chromu. Z kolei klej, korektor — więcej rozpuszczalnika.Trwałość jest szczególnie ważna przy wyborze produktów do pisania. Kredki z żywicy syntetycznej są o wiele bardziej elastyczne i trwalsze, a przez to bezpieczniejsze w użytkowaniu, niż kredki drzewne, które podczas złamania mają drzazgi – dodaje ekspertka.Warto zwracać uwagę czy produkty posiadają certyfikat. Typowym jest EN-71, który świadczy o bezpieczeństwie artykułu. Brak oznaczeń na opakowaniu nie zawsze oznacza, że produkt nie jest bezpieczny. Czasem po prostu producent nie ma możliwości go umieścić, np. na ołówku. W przypadku

Kupując kredki, długopisy czy inne przybory potrzebne uczniowi do szkoły powinniśmy zwracać uwagę, czy produkty te są bezpieczne dla zdrowia dziecka.

Najważniejsze to sprawdzić, z czego są zrobione. Czy w ich skład nie wchodzi rakotwórczy polichlorek winylu, który w przyszłości może wpłynąć na zdrowie dziecka ? mówi serwisowi infoWire.pl Małgorzata Gawryluk-Dudzińska z BIC Polska.

Na wyprawce nie warto oszczędzać. Tania plastelina czy farby mogą zawierać zbyt duże stężenie metali ciężkich ? ołowiu lub chromu. Z kolei klej, korektor ? więcej rozpuszczalnika.

Trwałość jest szczególnie ważna przy wyborze produktów do pisania. Kredki z żywicy syntetycznej są o wiele bardziej elastyczne i trwalsze, a przez to bezpieczniejsze w użytkowaniu, niż kredki drzewne, które podczas złamania mają drzazgi ? dodaje ekspertka.

Warto zwracać uwagę czy produkty posiadają certyfikat. Typowym jest EN-71, który świadczy o bezpieczeństwie artykułu. Brak oznaczeń na opakowaniu nie zawsze oznacza, że produkt nie jest bezpieczny. Czasem po prostu producent nie ma możliwości go umieścić, np. na ołówku. W przypadku wątpliwości zawsze można się z nim skontaktować lub dopytać o szczegóły sprzedawcę.


dostarczył infoWire.pl

Źródło infoWire.pl. Dostarczył netPR.pl
A to już wiesz?  Ze smartfonem w podróży

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy